„Odpowiedzialność za pogorszenie w relacjach USA i Białorusi spoczywa na reżimie i jego niezdolności do dopuszczenia niezależnych głosów w kraju oraz realizacji swoich międzynarodowych zobowiązań”, napisano w oświadczeniu ambasady USA w białoruskiej stolicy w reakcji na retorsje Mińska na sankcje Waszyngtonu. Wcześniej białoruskie MSZ poinformowało o anulowaniu zgody na pełnienie przez ambasador USA Julie Fisher jej funkcji w Mińsku i ograniczeniu liczby pracowników amerykańskiej ambasady do pięciu osób.