To miejsce, ten festiwal i ta data mają dla Agnieszki Woźniak-Starak szczególnie bolesną wymowę. To tam spędzała ostatnie dni z tragicznie zmarłym mężem. Teraz, w rocznicę śmierci ukochanego Piotra, Agnieszka wraca na scenę do Sopotu. To wydarzenie spina żałobną klamrą dwa ciężkie lata - pełne bólu, łez i rozpaczy.