Pogrzebu ojca nie zapomni do końca życia. Choć króla polskiej piosenki żegnały tłumy i najważniejsze osoby w państwie, na nagraniach i zdjęciach z pogrzebu trudno dostrzec syna artysty. – Uniemożliwiano mi dojście do trumny. Jest mi smutno, delikatnie mówiąc – przyznaje Krzysztof Igor Krawczyk (47 l.) w wywiadzie dla „Uwagi" TVN.