Dzisiejsza debata przed głosowaniem zamieniła się w wielką kłótnię pomiędzy zwolennikami deklaracji i jej przeciwnikami. Uwypuklił się również spór między marszałkiem Witoldem Kozłowskim i wicemarszałkiem Tomaszem Urynowiczem, który nagłośnił sprawę ryzyka utraty pieniędzy z powodu uchwały anty LGBT. Opozycja twierdzi, że trzeba uchylić deklarację bo Komisja Europejska zablokuje nam miliardy złotych na rozwój regionu. Z kolei radni PiS-u zapewniają, że groźby KE to tylko element negocjacji i nie ma poważnego ryzyka utraty środków. Tymczasem KE ostrzega, że może wstrzymać wypłatę zarówno bieżących środków, jak i ok. 2,5 mld euro, czyli ok. 11 mld zł, przewidywanych w perspektywie finansowej na lata 2021-2027.
Dzisiejsza debata przed głosowaniem zamieniła się w wielką kłótnię pomiędzy zwolennikami deklaracji i jej przeciwnikami. Uwypuklił się również spór między marszałkiem Witoldem Kozłowskim i wicemarszałkiem Tomaszem Urynowiczem, który nagłośnił sprawę ryzyka utraty pieniędzy z powodu uchwały anty LGBT. Opozycja twierdzi, że trzeba uchylić deklarację bo Komisja Europejska zablokuje nam miliardy złotych na rozwój regionu. Z kolei radni PiS-u zapewniają, że groźby KE to tylko element negocjacji i nie ma poważnego ryzyka utraty środków. Tymczasem KE ostrzega, że może wstrzymać wypłatę zarówno bieżących środków, jak i ok. 2,5 mld euro, czyli ok. 11 mld zł, przewidywanych w perspektywie finansowej na lata 2021-2027.