Policjanci nie reanimowali Bartka Sokołowskiego (†34 l.) z Lubina (Dolny Śląsk), mimo iż wcześniej zgotowali mu półgodzinne piekło na ulicy. A teraz kolejny szok! Okazuje się, że nie zrobili tego również wezwani ratownicy medyczni. Do takich ustaleń dotarli reporterzy Polsatu.