W Polsce powinno funkcjonować najwyżej 130 szpitali, a nie 1000, jak obecnie – te słowa Tomasza Grodzkiego, marszałka Senatu, wywołały w sieci niemałą burzę. Tymczasem specjaliści od lat alarmują, że polski system szpitalny jest niewydolny. Apelują też o zamykanie drogich placówek powiatowych.