REKLAMA
Pandemia nie tylko przyspieszyła procesy, które wiele firm rozkładało na dekadę. Upowszechnienie pracy zdalnej sprawiło, że firmy zmieniły swoje nastawienie do pracy nie tylko poza biurem. Coraz częściej decydują się na współpracę z firmami z innych kontynentów.
Otwarty rynek w konsekwencji może pogłębić deficyt specjalistów w Polsce. Odpłyną ci skuszeni wizją pracy dla zagranicznych korporacji, być może lepszych zarobków i większych szans na rozwój.
Braki kadrowe trzeba będzie uzupełniać. Z jednej strony mamy oczywiście uczelnie wyższe, które niestety nie są w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości specjalistów. Rozwiązaniem może być aktywizacja osób spoza branży IT.
TECH Łukasz Czernecki, wiceprezes zarządu firmy Euvic
fot. mat. pras.
- Musimy być gotowi na rosnące wskaźniki rotacji i możliwy wzrost kosztów zatrudnienia, będący wynikiem zwiększonych nakładów na rozwój i innowacje oraz większej wyceny umiejętności specjalistów IT na rynku światowym. Ostatecznie ich wzrost cenach usług informatycznych odczują klienci - mówi w rozmowie z WNP.PL Łukasz Czernecki, wiceprezes informatycznej firmy Euvic.
Z raportów badających sytuację w branży IT wynika, że wskaźnik rotacji pracowników wzrósł podczas pandemii do poziomu 30-40 proc.
Patrycja Kazadi ma powody do rado¶ci Wyst±pi na zagranicznym sylwestrze! Pokaza³a plakat Jest na bogato plotek.pl - get the latest breaking news, showbiz & celebrity photos, sport news & rumours, viral videos and top stories from plotek.pl Daily Mail and Mail on Sunday newspapers.