Józef Piłsudski powiedział: „Polska jest jak obwarzanek – żyzne Kresy, w środku dziura”. I chyba coś w tym jest! Do tej pory, w swoich kresowych rozważaniach, zajmowałem się wschodem, głównie Województwem Podlaskim. Tym razem chcę się na chwilę przenieść w inny koniec Polski, do Gdańska, który też można nazwać. miastem kresowym, przynajmniej w odniesieniu do minionych lat.