Ta miała być zbrodnia doskonała. Martyna S. (18 l.) i jej chłopak Patryk B. (27 l.) uknuli plan zabicia 16-letniej Kornelii. Zwabili dziewczynę do lasu pod Konstancinem niedaleko Warszawy, by tam dokonać egzekucji. Po zabójstwie krwawa para ukryła ciało dziewczyny w płytkim grobie pod stertą liści i gałęzi. Dlaczego zabili z zimną krwią nastolatkę? Na jaw wychodzą przerażające szczegóły śledztwa.