REKLAMA
Wielu Amerykanów nie spieszy się z powrotem do pracy, przebierając w ofertach i szukając lepszych niż dotychczas propozycji.
Powodów takiej sytuacji jest wiele, ale główny z nich jest prosty - koronawirusowa pomoc państwa.
Dzięki tej pomocy, część Amerykanów mogła przetrwać pandemię, zaś inni mogli - czasem pierwszy raz od dawna - odłożyć pieniądze.
Alicia Ramirez mogłaby bez problemów znaleźć pracę, ale wcale się z tym nie spieszy. - Czytałam, że w restauracjach czy sklepach mają problem ze znalezieniem pracowników. Zresztą widać to na każdym kroku. Ale na razie nie znalazłam żadnej oferty, która byłaby tego warta - mówi mieszkanka Annapolis w stanie Maryland. Wskazuje przy tym na tabliczkę w miejscowej meksykańskiej restauracji. Znak mówi: "Brakuje nam personelu. Prosimy o cierpliwość".