W Afganistanie trwa ofensywa talibów. W niedzielę w Kabulu rozpoczęła się ewakuacja ambasady USA. Na dachu budynku lądują śmigłowce CH-47 Chinook, które transportują dyplomatów, a w budynku trwa niszczenie wrażliwych dokumentów - podaje AP. Do Afganistanu wysłano dodatkowy tysiąc żołnierzy, by osłaniać ewakuację.
Trwała dziś w niedzielę ewakuacja ambasady USA z Afganistanu, na jej dachu widoczne były śmigłowce CH-47 Chinook, które transportują dyplomatów. W samym budynku niszczono wrażliwe dokumenty - podaje AP. Do Afganistanu wysłano dodatkowych 1 tys. żołnierzy, by osłaniać ewakuację. Po godz. 12 czasu polskiego, minister spraw wewnętrznych Afganistanu poinformował, że uzgodniono przekazanie władzy nowemu rządowi tymczasowemu.
W Kabulu rozpoczęła się w niedzielę ewakuacja ambasady USA, na jej dachu lądują śmigłowce CH-47 Chinook, które transportują dyplomatów; w budynku trwa niszczenie wrażliwych dokumentów - podaje AP. Do Afganistanu wysłano dodatkowych 1 tys. ż
Prezydent USA Joe Biden polecił w sobotę wysłać do Afganistanu dodatkowych 1000 żołnierzy w celu osłony ewakuacji dyplomatów amerykańskich i Afgańczyków, którzy pracowali dla sił USA. Łącznie wysłanych ma być do tego kraju ok. 5 tys. żołnierzy.
W Afganistanie trwa ofensywa talibów. Do jej tempa odniósł się w TVN24 doktor Piotr Łukasiewicz, były ambasador RP w Afganistanie. Jak przyznał, jest "sfrustrowany i załamany obrazami, które docierają z tego kraju". Ocenił, że "tempo upadku Afganistanu pokazuje, że Amerykanie nie mieli jakiejkolwiek strategii zabezpieczenia przyszłości państwa".