Wiadomości
– Stałem się celem ataku, bo najwyraźniej nadepnąłem na odcisk bohaterom moich publikacji o „układzie wrocławskim”. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości – mówi w wywiadzie dla Onetu Jacek Harłukowicz. Dziennikarz „Gazety Wyborczej” opisuje też, w jaki sposób śledzono go i nagrywano. Foto: Tomasz Pajączek / Onet
W anonimowym „liście otwartym” skierowanym do niego padają zarzuty o mobbing w pracy i molestowanie seksualne
Harłukowicz zapewnia, że to kłamstwa. Kilka dni temu złożył doniesienie do prokuratury
- Od jednego z informatorów znającego się z członkami „układu” dostałem cynk, że ktoś będzie chciał mnie powiązać ze sprawą jakiegoś molestowania - mówi w rozmowie z Onetem
Silesia
Poland-general
Poland
Opole
Opolskie
Warsaw
L67
David-jackiewicz
Adam-hofman
Lotus
Twitter
Foundation-reporters